W ostatni weekend kwietnia wybraliśmy się znowu w Karkonosze. Planowaliśmy Kamienicę , gdzie miała być gwarantowana woda z racji odbywających się zawodów ? tymczasem letnie temperatury i słonce błyskawicznie wytapiały śnieg w górach. Na Izerze poziom doszedł do 140 cm a słynny Ostrov Hrazy przestał być wyspą ? zostało tylko klika kamieni na środku wzburzonej rzeki.
Wywrotka pontonu, pościgi za kajakami i sprzętem, bliskie spotkania z kamieniami przy płynięciu wpław ? tak wyglądała próba pokonania Izery , czego nie oddaje w pełni film zmontowany przez Łukasza ? Orła z Bydgoszczy.
Takiej wody nie było w Karkonoszach od dawna. Na Łabskiej sutjesce stan powodziowy, górna Upa miała wystarczającą wodę do płynięcia co zdarza się naprawdę rzadko, tylko Kamienice z poziomem około 80 cm regulowanym przez zaporę w Josefov Dul wydawała się oazą spokoju.
Kto nie był niech żałuje taka okazja trafi nie wcześniej niż za rok śniegi stopniały.
Teskt: Jarek Baszterda - Panta Rei Bis
Pływaliśmy:
Sobota: Jizera - 130-150 cm
Niedziela - Kamenice Tanwaldzka - ok 16 kubików
Film na YouTube(kliknij):
Film:
Tak wyglądała Jizera: