wtorek, 9 maja 2023

Rhone

Rhone.. Jedna z dziwniejszych rzek jaką udało mi się zaliczyć.. sama rzeczka ma sporo odcinków do wyboru. My zdecydowaliśmy się na odcinek Grengiols - Filet ww4 (5).

Najpierw zeszliśmy na LW - > Łatwo - i mało atrakcyjnie. Na rzece jedno miejsce ww4-5. Na środku kamień z możliwością zaklinowania, po prawej stronie syfon, niebezpieczny może być przy większej wodzie.. Należy uważać, zabezpieczyć. Miejsce ogląda się i przenosi z prawej strony.

Jak się okazało następnego dnia troszkę popadało.. nic by nie było w tym dziwnego że woda wzrosła.. Ale okazało się że wodę reguluje zapora która nie utrzymuje jednego poziomu przepływu. Przy MW-HW - robi się niebezpiecznie, miejsce ww4-5 jest trudne do objerzenia, trudno się też zatrzymać.

Oglądaliśmy jeszcze wyże odcinki, lecz HW - Mega niebezpiecznie i trudno. Zrezygnowaliśmy. 

Podsumowując na sam ten odcinek nie warto jechać na środek Szwajcarii. 


My w drodze na Rhone.. Zagubieni w górach.. Chcący uniknąć płatnego tunelu.. Jak się okazało nie można go uniknąć.







I Rhone przy HW. 







I troszkę ode mnie.. 
Nocleg na dziko i piękne Szwajcarskie góry..




Lecimy dalej.. Do Piemontu!! Aby osiągnąć nasz cel podróży!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz